Trochę literatury
Idź do strony Poprzedni 1, 2

Monia J

Z bibliografii Rosiek przeczytałam wspominany Pamiętnik, oraz Alkohol prochy i ja i Kokainę ale nie calą.
To wystarczyło by zaostrzyc wielką i tak przedtem niechęć do narkotyków..
Zwłaszcza Kokaina... Coprawda w dość młodym wieku to czytałam i nie rozumiałam niektórych fragmentów. Ale barbara pisała większosc tej ksiązki pradopodbnie na haju... Te wizje potrafiły przejąć.

Andzia

Kokaina mną wstrząsnęła. Jak to pisała to była zaćpana. Szczególnie polecam poezję, Rosiek była mistrzynią pióra. Szkoda, że już jej nie ma...

path

Andzia

Z tego co ja wiem to już nie. Czytałam jej ostatnią książkę "W poszukiwaniu ducha" i tam na końcu jest coś takiego, że Basia odeszła tak jak chciała, bez bólu...

Monia J

A właśnie zastanawiałam się cz żyje... W ogole nie było informacji o tym nigdzie... no szkoda. Ale jak a swój styl życia to i tak miała długi żywot.

path

phi ..nie, może jeszce żyje...Szkoda by było...no ale jeśli...to i tak długo żyła [*]

Labrina

Jeśli ktos kocha przyrodę to polecam powieść Marii Rodziewiczówny "Lato leśnych ludzi". Dla tych, co chcą sobie przypomnieć lata dzieciństwa i jednocześnie poszukać ukrytych przesłań życiowych proponuję "Bez rodziny" Malota. Zaś dla miłośników fantasy - "Zielonego Jeźdźca" Kristen Britain.