Nieszczegolny dzien
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 10, 11, 12 Następny

idrial

a ja tam sie dentysty nie boję. w kolńcu po tym, co przeżylam.....
a wczoraj by mnie samochód zabił!!!!
POZDRO!!!!

Palua;)

Dziewczyno to Ty na siebie uważaj Very Happy

Ja to mam takie przeżycia, że długo by pisać Very Happy

np. jak z samochodu na ulicy wypadłam... Very Happy

idrial

ooo kurcze!!! jak ty to zrobilas?????
POZDRO!!!

Asia

Hehehehehehe!!!!!!!!!!!!!! Rzeźnik na maxa Smile

Palua;)

No tak jakoś wyszło Very Happy

Było to gdzieś 5 lat temu...Jechałam sobie z mamą samochodem, siedziałam z przodu pozapinana pasami no i w końcu się poodpinałam, a że mama była skupiona na drodze to nic nie zauważyła,a ja sobie drzwi otworzyłam...Dobrze, że wtedy jechałyśmy 40km/h (bo był zakręt) to nic poważnego mi się nie stało, ale miałam całą brodę rozwaloną i miała być szyta, ale jakoś się bez igły obyło Very Happy

idrial

to dobrze ze nic gorszego. a ja jak narazie mam farta, ze mnie jeszcze zaden nie potroncił.... a tyle bylo okazji...
POZDRO!!!!

Palua;)

To trzeba na ulicy uważać...w lewo, w prawo, w lewo itd. Razz

idrial

tak, tylko ze wiekszosc tych potroncen bylaby z winy kierowcy.....
POZDRO

Palua;)

No chyba, że tak Very Happy

Mnie by raz ciężarówka potrąciła Very Happy

idrial

a mnie autobus( 50% mojej winy) Smile

naszczescie w pore mnie kolezanka uratowala!!!!
POZDRO!!!

Asia

Jesteście meksykańce!!!! Wink

Ja tam nic takiego nie miałam...no może...jak z 5 lat temu bawiłam się z moimi kuzynami w ganianego to jakoś tak dziwnie wpadłam w takie kraty co są jak się np. wchodzi do bloku na ziemi...meksyk był nie mogłam nóg wyjąć!! I miałam później calutkie sine i nie mogłam chodzić Sad

Asia

Albo jak czasami na ulicy są takie metalowe słupki to takie są koło mojego bloku i jeden był wyjęty z ziemi i sobie leżał... Mój kolega Karolek wziął ten słupek bo udawał Strong Mena Smile

i mi upuścił na nogę........Meksyk był!! Od razu cała sina, napuchnięta!!!! I też nie mogłam chodzić, w jakiś bandażach leżałam i to jeszcze w wakacje!! Sad

Palua;)

O przesadziłaś Razz

Ja jeszcze pamiętam jak byłam mała wpadłam pod huśtawkę i inne takie głupoty

Jak sobie przypomnę coś konkretnego to Wam napiszę Razz

Asia

No ja też Wam później napiszę Wink

Asia

Zdarzenie z poprzedniego roku:
Zostałam sama w domciu i na coś się maksymalnie wkurzyłam!!!! Drzwi od łazienki były otwarte no i co miała zrobić zdesperowana Asia??!! Z całej siły kopnęła w róg drzwi!!!!! Jeszcze na dodatek miałam gołe stopy... Pamiętam tylko, że się położyłam na podłodze, zaczęłam ryczeć i miałam gwiazdeczki przed oczami!!!! Jeszcze na dodatek zamiast nie nadwyrężać tej stopy poleciałam 1.5km do gimnazjum na SKS... Ledwo co doszłam...nie mówiąc już o drodze powrotnej... Jak tylko weszłam do domu, ściągam buty i mi się ciemno w oczach zrobiło!! Połowa stopy była tak zarąbiście sina, że tego się nie da opisać... Miałam pękniętą kostkę małego paluszka Smile

No niezbyt przyjemne uczucie...nikomu nie polecam Wink

No ale jakoś mi się to wyleczyło Wink