| Autor |
Wiadomość |
Aleksandra 1985
Forumowicz
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-Kozle
|
 Wysłany: Śro 18:09, 07 Gru 2005 Temat postu: Nieszczegolny dzien |
|
|
Mieliscie kiedys pechowy dzien???
Moj dzisiajszy dzien od pierwszej minuty byl dziwny.
Zaczelo sie od tego ze nie chcialo mi sie wstawac do pracy(to bylo niepokojace, bo uwielbiam moja prace)
Potem nie bylam gladna i nie jadlam sniadania- to tez bylo podejrzane
ale wszystko zaczelo sie jak wyszlam na dwor:
padal deszcz ze sniegiem, a moja parasolka jast na dnie torebki... no dobra dobiegne jakos do auta(sie pocieszalam).
Zapalilam auto, niech sie grzeje, a ja je odsnierze.... i tak zrobilam
Moja fryzura zmienila sie drastycznie, wlosy sie zbuntowaly - odstawaly w kazda strone, koszmar!
Juz odsnierzylam, chce ruszac, a moje wycieraczki nie dzialaja....
Ale sie zderwowalam...
Biegiem na przystanek autobusowy. Dobieglam i co?? Autobusy mi zwialy 
Juz spozniona, glodna i przemoczona czekalam na nastepny. Przyjechal, po szczesliwym dojezdzie wysiadlam i biegusiam po bulke i jogurt na sniadanie. Zrobilam zakupy, zaplacilam i co??? Zapomnialam ich  Kobieta ze sklepu biegla za mna i mi je dala. Jak dobrze ze cudowni ludzie nie wymarli razem z dinozaurami 
jeszcze wiele mialam przygod tego dnia, ale nie bede juz tyle pisac
Postanowilam dziaiaj nigdzie nie wychodzic!
Dla wlasnego i innych bezpieczenstwa
Pozdrawiam
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Palua;)
Olomaniak :)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:20, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Mój dzień też był pechowy, a raczej wieczór...Pożyczyłam sobie od Aśki kasetę z TeP i już tak się cieszyłam, że sobie obejrzę, a tu .... Kaseta nie działa...Siedziałam przed telewizorem i ryczałam Może Wam wydaje się to trochę śmieszne, ale ja myślałam, że już tam furii dostanę...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Wto 15:13, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
To ja Wam dziewczynki serdecznie współczuję, u mnie aż tak źle nie było...chociaż...nie pamiętam!! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palua;)
Olomaniak :)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:15, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
A Twoja wizyta u dentysty????
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Wto 15:25, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
No ale reszta dnia była całkiem spoko....Ale u Aleksandry 1985 PRZESADA!! Współczuję dziewczynie!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palua;)
Olomaniak :)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 14:32, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja już niedługo będę miała bardzo nieszczególny dzień...idę do dentysty  i to jeszcze do takiej kobitki co jej w ogóle nie znam już widzę co się będzie działo MEKSYK
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pią 22:33, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Wspólczuję!!!!!!!! Od tygodnia nienawidzę dentysty!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palua;)
Olomaniak :)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:31, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja od urodzenia nie nawidzę dentystów prócz 2 moich ulubionych
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Nie 11:08, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja w ogóle niezby lubię lekarzy... A pomyśleć, żę będąc malutką dziewczynką sama chciałam nim zostać!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
idrial
Olomaniak :)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 17:34, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
nio ja to mam wrazenie, ze ostatnio mam wiecej tych pechowych dni, od tych pomyślnych, ale co tam. Przecież wszystko "ma sens"!!!
POZDRO!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Nie 17:39, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Mi też tak się zawsze wydawało...do czasu kiedy obejrzałam TeP
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Palua;)
Olomaniak :)
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:20, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja mam ciotkę lekarza...i nigdy nim nie zostanę...złe wspomnienia z igłą...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Asia
Założycielka
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pon 13:39, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
Ja tam żadnych wspomnień z igła nie mam..no może znieczulenie u dentysty...ugghhhh...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasiula
Wierny fan Oli
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany: Pon 21:18, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
jeśli chodzi o dętystów to od pewnego momentu ich nie lubię. Napiszę wam dokładnie. Była to moja pierwsza wizyta u dentysty... cieszyłam się jak małe dziecko z cukierka. Bez problemu weszłam do gabinetu i usiadłam na tym ślicznym leżaczku...a tu takie hasełko: kochana masz 2 dziury do nerwa. Musimy wiercić i plombować... Niestety muszę cię kochanie zmartwić bo skończyły się znieczulenia...Nie byłam wtedy świadmoma tego co mnie czeka... Ale po tej wizycie stwierdziłam że pokarał mnie za coś los... i od tego momentu 3 razy dziennie myję zęby... a jak mnie coś dopadnie towięcej razy:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasiula
Wierny fan Oli
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
|
| Wysłany: Pon 21:20, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
|
idrial mi się też tak wydaje... chociaż nawet jak się źle dzieje to mam uśmiech na twarzy, bo mam już tak w naturze aby się uśmiechać.... Ale masz rację Ma sens, ma sens
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
